Najgorsze co może być to spotkać byłego, w którym kiedyś było się zakochanym na zabój.
Nogi się uginają, serce bije a po wszystkim narasta wściekłość, że już tak nie jest.
Nie wiem czy tak macie ale ja tak mam, jak kogoś naprawdę kochałam i nieważne kto kogo zostawił to mam właśnie takie objawy.
Ten wczorajszy facet to moja wielka miłość ale niestety odszedł bo sobie coś ubzdurał,do dzisiaj m nie przeszło chociaż myślałam, że mam to za sobą.Jednak nie.Jestem wściekła na siebie bo nie powinnam tak reagować a jeszcze później napisałam mu smsa- idiotka.Nigdy tak nie róbcie bo faceci lepiej reagują na brak kontaktu niż na kontakt. Wiem,że z tego nic już więcej nie będzie ale jaka mała cząstka mnie chciałaby wrócić do tego co już było.
Muszę jakoś się pozbierać do kupy, opamiętać bo inaczej się rozsypię a jutro rano jadę na urlop.
Miłego dnia
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz