środa, 11 lipca 2012

Zacznijmy od tego, że jest okropnie duszno, niech w końcu spadnie porządny deszcz!!!!
Moja osoba na portalu randkowym na razie bez zdjęcia otrzymała 2 wiadomości; jedna : "nie lubię sieci, podaj mi nr telefonu albo gg a najlepiej masz mój i zadzwoń, wolę laski na żywo" moja odpowiedź: " nie dam rady wolałabym pogadać w sieci itd" zobaczymy czy będzie odpowiedź. Druga wiadomość :" chwilowo jestem na wyjeździe służbowym odezwę się po powrocie,pozdrawiam" zaczekamy.
Druga sprawa, spotkałam dzisiaj faceta, który się koło mnie kręcił parę lat temu, gadka co słychać i te sprawy, oczywiście lustracja od stóp do głów. "Widzę, że strasznie schudłaś, niedługo będzie Cię widać" ," Mogę zadzwonić i umówić się z Tobą na kawę?" a ja na to "słyszałam, że się ożeniłeś?" ,"tak, ale umawiam się z kobietami bo żona nie ma nic przeciwko" a ja "na pewno?" on uśmiech " no dobra nie wie ,że wyszła za babiarza:)) ale mówiłem jej" .Może nadmienię, że on ma 47 lat a ona 23 :))). Nieźle nie?
Ja jednak tego nie rozumiem, wziął sobie młodą żonę i dalej lata za babami, to po co się żenił, taniej by mu wyszło zatrudnienie gospodyni:))
Pozdrawiam i do jutra

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz